Busem do Kuźnic i dalej na Hale Kondratową. 
Trasa dość znana więc co tu dużo pisać :)
Koło schroniska.
 Piekło.
 Pojawia się Kasprowy Wierch wraz ze Świnicą. Oba szczyty były tego dnia oblegane.
Wielka Turnia robi wrażenie.  
 Tu Kasprowy w towarzystwie Granatów, Koziego i Świnicy.
 Mały Giewont 1728m.n.p.m.
 Dopiero w domu spostrzegłem kilka kozic na prawo.
Koło łańcuchów dostrzegam Rysy, Wysoką, MSW i Cubrynę. Słońce przygrzewa i nie wieje. Dalej nie idę.
 Dostrzec można nawet Łomnice!!!
 Kolejka dobija do Myślęnickich  Turni. 
 Krywań.
 Strażnik TPNu zjeżdża z Kopy Kondrackiej.
 Bez komentarza.
 Krzyż wykukuje. 
 Tatry Zachodnie.
 Górskie VooDoo.
 Koło łańcuchów siedziałem dobre 30 minut. Niestety za krótko :)
Warunki świetne, zdjęcia świetne, nic, tylko pozazdrościć :D Pięknie wygląda owiewany chmurami Krywań ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPogoda rozpieszczała :D nie da się ukryć :)
UsuńAle widoczność się trafiła. Ekstra :)
OdpowiedzUsuńByłem a nawet jestem cały czas w szoku !!!:) Jeśli kiedyś będe na Łomnicy to mam nadzieje że dostrzegę Krzyż :D
Usuń