Pogoda ma utrzymać się do południa. Szybkim krokiem przed 8 docieram do Morskiego Oka.
Kazalnica.
Od ,,kamienia" do grzędy cały czas w śniegu.
Żabi Koń.
Na początku rysy
Po 11 melduję się na szczycie.
Świnica i z lewej strony Giewont.
Ganek.
Krywań.
Kozi Wierch.
Granaty.
Krzyżne.
Taternik na Żabim Koniu.
Tego dnia turyści byli niemal wszędzie. Tu widać kogoś na Kazalnicy idącego na Chłopka.
Na Mięguszowieckim Wielkim naliczyłem 12 osób.
Strasznie mi się podoba zdjęcie człowieka na Kazalnicy, a raczej małej mrówki... ;). W ogóle piękne zdjęcia. Ten śnieg to stopnieje w ogóle w tym roku? Ech...
OdpowiedzUsuńUwielbiam widok Galerii Gankowej z Rysów! :)
OdpowiedzUsuńKocham góry ale podziwiam je jedynie "z dołu" i na zdjęciach. Co roku jestem nad Morskim Okiem, bo uważam, że to najpiękniejsze miejsce w Polsce ale nigdy nie odważyłabym się wejść wyżej a tym bardziej na Rysy. Dziękuję za te zdjęcia, bo są FANTASTYCZNE!!! i szczerze zazdroszczę widoków ( w jak najbardziej pozytywnym sensie tych słów ).
OdpowiedzUsuń