niedziela, 13 października 2024

Waligóra - Góry Kamienne - Wrzesień 2024 r.

 Pierwotnie miał być Skalnik. Jednak z powodu dynamicznej pogody padło na Waligórę w Górach Kamiennych. 

Start przy schronisku umożliwia wejście na Waligórę w 15 minut.
To dobrze gdyż za godzinę jest zachód słońca.

Strome podejście.

15 minut później.



Zanim się ściemni robię szybki rekonesans po okolicy. Idę dalej żółtym szlakiem aby dalej odbić w kierunku Włostowej.

Fajne ścieżki.

Skrzyżowanie żółtego z niebieskim.

Dalej niebieskim z odbiciem na Czerwone Skałki. Podobno widokowe miejsce.

Pogoda się uspokoiła.


Z prawej Bukowiec. Z lewej w oddali Śnieżka.



Będzie wiało.

Ukazał się również Skalnik. Next time.

Czerwone Skałki.



Jakoś szybko się tędy chodzi więc szybko dalej niebieskim.

Robi się szaro. Widoków brak. Pora wracać.




Ostatnie kilka zdjęć.







Widać Ślęże.



W kierunku niebieskiego szlaku i Andrzejówki.



Szybki 1,5 godzinny wypad w Góry Kamienne. To bardzo przyjemne miejsce.


poniedziałek, 7 października 2024

Ślęża - Wrzesień 2024 r.

 Jadąc trasą A4/S5  postanawiam zrobić krótką przerwę po drodze i wejść na Ślęże. 

Parking zajęty w 20 % a na szlaku pusto. Godzina 17 to dobra pora by zdobyć ten szczyt :)



Przypuszczam że bywa tu tłoczno. 

Pod koniec zmienia się otoczenie.



Trochę historii.

Pusta Ślęża.

Widać Wrocław. Trzeba tu wrócić z jakimś dobrym zoomem.









Za kościołem są skałki jakby trochę wyżej. Kawałek dalej stoi wieża na którą można wejść. Więc wchodzę.

Wycieczka zyskuje nowy wymiar.

Mega widokowy.









Bardzo fajna wieża. Schodzę niebieskim szlakiem który urzeka mnie klimatem. 





Po chwili kolejne widokowe miejsce.








Po drodze mijam pojedyncze osoby. Robi się czerwonawo.














Do samochodu udaje się wrócić po równych 2 godzinach. Fajna przerwa w drodze :D