sobota, 14 października 2017

Tatry Zachodnie klasycznie 02 X 2017r.

Klasyczna runda od Wołowca po Kończysty. Warunki idealne chociaż momentami bardzo mocny wiatr. 
 Mroźny poranek w dolince.

 W słońcu oczywiście przyjemniej.

 Kierunek Wołowiec. 

 Piękne barwy jesieni. 



 Momentami wiatr daje o sobie znać. Ciekawe co będzie na Zawracie.


 Na Wołowcu wiatr zrywa czapki z głów. Kilka zdjęć i ruszam dalej.

 Widoki dziś niesamowite.

 W kierunku Czerwonych.

Na pierwszym planie Kończysty. Na ostatnim Lodowy Szczyt.

 Wiatr nie daje spokoju. Kierunek Łopata.

 Widok na Dol. Jamnicką.




Trawers Łopaty.

 Rohacz Ostry i Wołowiec. 


 Teraz czas na Jarząbczy.

 Na zachód.




 Na Kończystym kończę małą pętelkę. 

 Duża pętelka wiedzie jeszcze dalej granią przez Starorobociański Wierch po grzbiet Ornaku. Może za rok. 

 Baterie nałąadowane. Można wracać.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz