Lubań chodził mi po głowie od dłuższego czasu.
Podejście w ciemnościach oraz gęstej mgle dało sporo emocji jednak najlepsze zostało na koniec.
Właściwie na początek dnia.
Dryfujące Tatry.
Chmury sięgały do wysokości około 1000 m.n.p.m.
Babia i Pilsko na horyzoncie.
Turbacz.
Radziejowa.
Wieża na Koziarzu.
Kapitalny widok na Tatry.
7:25 dzień dobry.
Taras widokowy na Lubaniu daje dziś fantastyczne widoki.
Gorc. Tamtą wieżę też chciałbym odwiedzić.
Mogielica.
Mała Fatra.
Mały rekonesans po szczycie.
Powrót na wieże i ostatnia porcja zdjęć.
Na Lubaniu jest pole namiotowe. Na wieży kamery które na żywo pokazują obraz.
Chmury trochę opadły i ukazała się Wysoka oraz Smerekowa.
Pora schodzić.
Ostatni dzień jesieni.
Babinka wzywa.
...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz