środa, 15 listopada 2023

Ganek 2023 r.

 Wejście na Ganek zaczynam od spokojnego spaceru  do Popradzkiego Plesa.

Coraz bardziej lubię magistrale tatrzańską.




Pierwsza przerwa dopiero gdzieś w nasłonecznionym miejscu.

Ganek po lewej.



Wschodni Szczyt Żeleznych Wrót.

Podczas przerwy widać i słychać wspinaczy na Szarpanych Turniach.



Dolina Złomisk robi niezłe wrażenie. Niezły tu spokój pomimo że widać ludzi idących lub schodzących z Wysokiej. Działających na Ganku, Rumanowym lub Kończystej. Jedynych których spotkałem do tej pory od schroniska to Polacy schodzący godzinę temu. Później gdy wracałem spotkałem jeszcze jednego Polaka który siedział nad potokiem. Niezłe miejsce.



Po minięciu pierwszych trudności idąc pod Rumanowym Szczytem jest super widok na Wysoką. Ciekawe jaki będzie z Ganku?



Ukazują się Rysy.

Podchodząc ku Gankowej Przełęczy widzę Słowaków którzy szybko schodzą z Ganku na przełęcz, i od razu wbijają na Rumanowy Szczyt.

Po drugiej stronie grani. 

Podchodząc na sam szczyt za plecami słyszę rozmowy Słowaków. 

Wejście na Ganek jest krótkie jednak bardzo emocjonujące. Widoki naprawdę oryginalne. 

Z Ganku widok na Gerlach jest fantastyczny.

Mała Wysoka, Staroleśny i Sławkowski.

Lodowy, Durny, Łomnica i Pośrednia Grań.

Rysy.

Od Koziego po Krzyżne.

Młynarz.

Ciężki Staw.

Fantastyczna panorama. 

Foto pamiątkowe.

Dolina Złomisk.

Wpis do skrzynki dokonany.

Jeszcze kilka zdjęć i pora schodzić.









Wejście na Rumanowy.



Część Wysokiej chowa się już w cieniu.

Kończysta pięknie się eksponuje.

Grań Kończystej.

Im niżej tym cieplej.

Dłuższa przerwa. W tym miejscu spotykam jedną osobę. Tak to do schroniska pusto.

Wysoka.



Do następnego razu...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz