sobota, 15 marca 2014

Ornak 10 III 2014.

Spacer po Kościeliskiej i rekonesans na Ornaku.

 Pogoda żyleta!!!




Sowa.








 Ukazuje się Bystra z Błyszczem.  Postanawiam nie kończyć spaceru i ide na Iwaniacką Przełęcz.

Na Iwaniacką docieram szybko. Postanawiam wiec zaatakować Ornak. Wszak taka pogoda nie trafia się często.



Najgorsze za mną.

 Słońce, śnieg i błękit.

 Kamienista 2126 m.n.p.m.





 Siwe Skały.



 Yeti?


 Czas mnie goni. Pora wracać.

 Smok.

 Zbocza Kominiarskiego.

 Raptawicka Turnia.

 Pozostałości po Halnym.

Żegnam się z Doliną Kościeliską i Ornakiem. Jak się okazało nie na długo.

4 komentarze:

  1. Wymarzone warunki :) Bardzo dobra decyzja z tym Ornakiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie lubię grań Ornaku i widok na Bystrą i Starorobociański :) Zdjęcia bomba, czyli nic nowego :) Widzę też, że Tatry zostały w ostatnim czasie przez Ciebie opanowane :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grań Ornaku strasznie mi sie spodobała. A i droga na nią za każdym razem lepiej ,,wchodzi" :D Oczywiście od Kościeliskiej bo od Chochołowskiej nie za bardzo lubię!!!

      Usuń