poniedziałek, 17 marca 2014

Starorobociański Wierch 14 III 2014.

Ostatni dzień pięknej pogody w Tatrach. Startujemy więc o 8:00 z Kir by przez Siwą Przełęcz wejść na Starorobociański Wierch. 2176 m.n.p.m.
Chwila przerwy w schronisku i idziemy oblodzonym szlakiem w kierunku Iwaniackiej Przełęczy. 

 Pierwsze widoki.


Masyw Ciemniaka.

 Dość strome podejście na Ornak.

 Kominiarski Wierch.

 Wyłania się Giewont.


 Starorobociański, Kończysty, Jakubina z Jarząbczym.

Kamienista to piękna góra.

 Idziemy dalej.

 Siwe Skały oraz szczyt Bystrej.

yyy...

 Rohacze.

Od Kasprowego po Świnice.

Omijamy Siwe Skały.

Małgosia dalej nie idzie. Zostawiam plecak i ruszam na Staregorobota.

Błyszcz oraz Bystra.

Podejście na Siwy Zwornik.

Widok na Siwe Skały.

Dolina Starorobociańska.

Ornak i Kominiarski Wierch.

I po chwili już na Zworniku.

Wyłaniają się Tatry Wysokie.

Krywań.


Granaty, Świnica i Kozi Wierch,

 Ze szczytu widać drugą w Tatrach Zachodnich pod względem wysokości Jakubine. 2194m.n.p.m.

 Rohacze i Banikov.



Na szczycie mam ciekawe towarzystwo.



 W kierunku Tatr Wysokich.

 Lodowy Szczyt.

Jeszcze raz Bystra, Błyszcz i Krywań z lewej.

Nawisy śnieżne.




Kamienista.

Słońce powoli zachodzi, w przeciwieństwie do księżyca.

Cień Ornaku.


Prawie pełnia wiec jasno jak w dzień.

Swym blaskiem żegna nas Błyszcz.


2 komentarze:

  1. Wy się lepiej przyznajcie w co gracie albo u kogo zamawiacie taką pogodę! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.weatheronline.pl/Polska/KasprowyWierch.htm na 4 dni w miarę sie sprawdza. Jednak tamten tydzień był wyjątkowo stabilny. Gdyby nie remont to tydzień byśmy wędrowali non stop :)

    OdpowiedzUsuń