piątek, 8 kwietnia 2016

Babia Góra 05.XII 2015.

 Kolejny wypad na Babią Górę. Jeszcze kilka razy i będzie to szczy który najwięcej razy odwiedziłem w życiu.




 Widoczność tego dnia była pioronująca. Lanckorona jak na dłoni. Skawina oraz Tyniec(lewy górny róg). Kraków też pod swoją ołowianą kołderką. 

 Z drugiej strony za zboczem Magurki Wilkowickiej  Bielsko-Biała.

Najwyższe szczyty Małej Fatry.

 Skrzyczne.



 Fragment Tatr Wysokich.

Na szczycie Babiej Góry.




Frekwencja jak na taką pogodę zadowalająca.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz