niedziela, 20 września 2020

IX 2020 Zawory i Gładki Wierch

 Szukając ciszy z zatłoczonych Tatrach wybrałem się z Kuźnic na Zawory. 



Kilka dni wcześniej miała miejsce piękna pełnia.

Z okoli ronda "Kuźnieckiego" startuję o 5:04


Przed 8 robię dłuższy przystanek aby w końcu zjeść coś i chwilę odsapnąć. Tylko na chwilę. Zaraz wjedzie pierwszy wagonik z turystami.

 
Na Świnicy już ktoś działa.




Pogoda wbrew zapowiedziom pochmurna. Nie mam jednak powodów do narzekania.

Zawory.



W końcu jacyś ludzie. Znowu na Świnicy.

D5SP.

Dla amatorów nocnych wrażeń miejscówka na wschód/zachód.

Grań z Gładkiego Wierchu w kierunku Szpiglasowego.


Na Kozich Czubach i Kozim już gęsto. Zresztą cała Orla Perć podobnie.

Mały Kozi Wierch.

Zawrat.


Świnica raz jeszcze.


Obryw z 2018r. Od strony Zawratu ktoś podchodzi.




Koniec lightowego dnia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz